mec. Marta Trzęsimiech-Kocur

Zajmuję się przede wszystkim obsługą prawną podmiotów gospodarczych, ale także reprezentuję Klientów indywidualnych w sporach sądowych, w szczególności z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego, prawa medycznego, prawa pracy i szeroko pojętych spraw odszkodowawczych.
[Więcej >>>]

Ile kosztuje mediacja?

Marta Trzęsimiech - Kocur19 września 20182 komentarze

W ostatnim czasie coraz częściej sędziowie korzystają z możliwości kierowania stron do mediatora. W sprawach rozwodowych mediator nie ma za zadanie doprowadzić do pogodzenia się stron, choć czasami to się zdarza. W toku mediacji małżonkowie mają szansę ustalić warunki rozstania. Przy pomocy mediatora można wspólnie określić wysokość alimentów, jakie ma otrzymywać dziecko stron czy sposób kontaktów rodzica z dzieckiem.

Mediacja mimo, że jest zlecana przez Sąd w toku sprawy rozwodowej, nie jest jednak darmowa. Za mediację płacą strony postępowania po połowie. Opłata wynosi 150 zł + vat za pierwsze spotkanie z mediatorem, a za każde następne spotkanie to koszt 100 zł + vat. Suma wynagrodzenia za całą mediację nie może być jednak wyższa niż 450 zł + vat. Mediatorowi przysługuje także zwrot kosztów przejazdów, za znaczki pocztowe czy wynajem pomieszczenia, w którym odbywa się mediacja.

W praktyce najczęściej bywa tak, że mediator najpierw spotyka się osobno ze stronami postępowania, by poznać ich stanowisko i motywy działania, a następnie zaprasza na spotkanie obie strony. Jeśli uda się dojść do porozumienia, choćby w częściowym zakresie, to strony podpisują ugodę. Gdy do porozumienia nie dojdzie to sprawa powraca do Sądu i po przeprowadzeniu postępowania sprawę rozstrzyga Sąd.

 

{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Rozwódka 19 września, 2018 o 21:47

Szkoda że jednak nie jest darmowa, zwłaszcza że sąd ją zaleca.

Odpowiedz

Marta Trzęsimiech - Kocur 2 października, 2018 o 12:59

Mediator nie jest pracownikiem Sądu i dlatego ktoś musi zapłacić za pracę mediatora. Ale rzeczywiście informacja o konieczności poniesienia dodatkowych opłat wywołuje zdziwienie stron, tym bardziej, że Sąd nie ma w zwyczaju o tym informować.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Poprzedni wpis:

Następny wpis: